Wspomnienia z wysockiej Izby na radiowych falach

Ponownie Katolickie Radio Zamość poprosiło Opiekunkę Regionalnej Izby Pamięci w Wysokiem o ubarwienie porannej audycji na żywo, co miało miejsce dnia 12 października 2020 r. Przewodnicząca wysockiego Koła Gospodyń Wiejskich, Wanda Szpuga, opowiadała o kreatywnych sposobach na spędzanie długich, jesiennych wieczorów, nawiązując rzecz jasna do tradycji i dawnego życia zamojskiej wsi.

Jednym z poruszanych zagadnień było szydełkowanie, będące nieodzowną umiejętnością każdej szanującej się gospodyni. Bogactwo wzorów pozwalało na realizację twórczych zamierzeń autorek rękodzieła – od ozdób pokojowych, poprzez poduszki, serwety, obrusy, po ozdoby świąteczne i elementy garderoby. Jesień i zima były jedynym okresem, kiedy gospodynie mogły sięgać po robótki ręczne nieco częściej – pozostałe pory roku obfitowały w inne zajęcia – prace polowe, przetwory, obrządek przy zwierzętach czy żniwa. Oprócz szydełkowania, czas upływał paniom na robieniu na drutach – to zajęcie najczęściej zwieńczone było bardzo praktycznymi efektami – sprawnie i licznie powstawały swetry, czapki, szaliki czy rękawiczki. W czasach, gdy nie było telewizji, internetu i telefonów komórkowych, domowe robótki ręczne były niemal koniecznością, zwłaszcza że nie każdy mógł sobie pozwolić na zakup gotowych przedmiotów. Normalnością był własnoręczny wyrób np. zabawek, odzieży, obrusów czy pościeli. Szycie lalek czy misiów, które często lądowały pod świąteczną choinką było prawdziwym popisem kreatywności tamtych czasów. Najbardziej precyzyjną umiejętnością było haftowanie – zajmowało ono mnóstwo czasu, jednak efekty wynagradzały ciężką i żmudną pracę. Pani Wanda opowiedziała o dawnym i współczesnym podejściu do haftu, opisując szczególnie tajniki haftu komputerowego, co nie jest jej wcale takie obce. Otóż, maszyna-hafciarka używana jest już w Izbie przez gospodynie z Wysokiego od dłuższego czasu. To efekt realizacji jednego z projektów. Panie tworzą przy jej użyciu niepowtarzalne serwety, poszewki i gadżety promujące m.in. Koło i Izbę. Ułamek twórczych domowych robótek oraz różnice haftu ręcznego i maszynowego można zaobserwować na poniższych zdjęciach z Izby. Podczas audycji wielokrotnie podkreślano konieczność przetrwania tradycji, toteż Pani Wanda przeprowadziła krótki radiowy instruktaż rękodzieła oraz zaprosiła wszystkich chętnych do nauki w Regionalnej Izbie Pamięci. Służąc swoimi umiejętnościami Opiekunka Izby podkreśliła, iż każdy może się nauczyć poszczególnych technik, jeśli tylko będzie miał do tego chęci i czas.

Link do audycji

GOK: Małgorzata Wołoszyn