Spotkanie z pisarzem Andrzejem Pilipiukiem

Na zaproszenie Gminnego Ośrodka Kultury Gminy Zamość, 30 listopada 2019 r. do siedziby GOK-u w Wysokiem przybył Andrzej Pilipiuk – pisarz i publicysta, szczególnie bliski fanom fantastyki. Spotkanie miało charakter otwarty i było jednym z dwóch tego typu wydarzeń zorganizowanych tego dnia na Zamojszczyźnie.

Andrzej Pilipiuk, obecnie mieszkający w Krakowie, dzieciństwo i wczesną młodość wiąże z Lubelszczyzną, skąd wywodzi się jego rodzina i gdzie często bywa. Uściślając, chodzi o miejscowość Wojsławice w powiecie chełmskim. Ukończywszy studia archeologiczne, Pilipiuk rozpoczął poszukiwania swojej życiowej drogi, aby w 1995 r. na dobre zająć się pisaniem. Rok później powstało pierwsze opowiadanie o najsłynniejszym chyba bohaterze Pilipiuka – Jakubie Wędrowyczu. Ta dość kontrowersyjna postać szybko pozyskała zainteresowanie czytelników, a rodzinne Wojsławice oraz okoliczny Stary Majdan, gdzie zamieszkiwał Wędrowycz, cieszyły się coraz większą popularnością. Zaowocowało to między innym cyklicznymi obchodami Dni Jakuba Wędrowycza, odbywającymi się w Wojsławicach od 2005 roku.
Obecny dorobek pisarza obejmuje już kilkadziesiąt tytułów, został on też wielokrotnie doceniony przez środowisko literackie i czytelników, otrzymując liczne wyróżnienia i nagrody. Autor prowadzi również działalność na rzecz Ziemi Wojsławickiej – wspólnie ze swoim kuzynem Markiem Farfosem podejmują inicjatywy historyczne mające na celu ratowanie i upamiętnianie miejsc istotnych dla regionu. Pisarz prowadzi również fundację „Ku przeszłości”, której celem jest m.in. wspieranie kultury oraz badanie i uhonorowywanie wydarzeń historycznych i postaci związanych z okolicami Wojsławic.
Wstępem do spotkania w GOK-u była krótka wizyta pisarza w wysoczańskiej filii Biblioteki Publicznej Gminy Zamość. Tam, po oficjalnym powitaniu, autor odpowiedział na kilka pytań, po czym wszyscy przenieśli się na piętro do sali konferencyjnej GOK-u w Wysokiem. Pisarz podzielił się z widownią wrażeniami ze swoich podróży po Skandynawii, które niejednokrotnie posłużyły mu jako inspiracja w procesie twórczym. Nie zabrakło wspomnień i ciekawostek. Opowiadał również o stworzonych przez siebie bohaterach oraz o planach na najbliższe miesiące. Słuchacze mieli także okazję poznać niebanalne historie ze spotkań autorskich, dowiadując się jakie były najdziwniejsze miejsca i okoliczności takich wydarzeń. Z humorem i dystansem, pisarz dzielił się anegdotami dotyczącymi recenzowania jego dzieł przez żonę – zapytany o to czy uwzględnia jej uwagi, odpowiedział, iż owszem (jeśli są uzasadnione), gdyż „żona ma rację, żona ma wałek, żona ma tłuczek…”.
Następnie przyszedł czas na autografy, dedykacje i …niespodziankę imieninową. W imieniu zebranych drobny upominek wręczyła autorowi Elżbieta Stankiewicz – dyrektor Biblioteki Publicznej Gminy Zamość. Po autograf pisarza ustawiła się długa kolejka. O specjalną dedykację dla czytelników ze Szkoły Podstawowej w Płoskiem zatroszczyła się nauczycielka i bibliotekarka Edyta Zając (niegdyś z ekipy animatorów GOK-u w Wysokiem). Zwieńczeniem spotkania były wspólne fotki oraz jedno grupowe zdjęcie pamiątkowe z Andrzejem Pilipiukiem.
Najwierniejsi fani podążyli za pisarzem do Książnicy Zamojskiej, gdzie poprowadził on prelekcję, pt. „Kartograficzne przygody – geografia lądów nieznanych”.

GOK: Małgorzata Wołoszyn

Skip to content